Dla wielu słowa matryca energetyczna nie są znane, a co dopiero sesja matrycą energetyczną. Dlatego dziś opowiem co nieco o tym opowiem.
Przed spotkaniem z klientem ja jako coach matrycy robię własne przygotowanie. Wykonuję proces, w którym przechodzę z poziomu umysłu na poziom serca. To jest energia o dużej mocy. Według badań Instytutu HeartMath moc serca jest 500 razy większa od mocy umysłu. Mówi też o tym Dr Joe Dispenza – że umysł ma energię elektryczną, a serce moc magnetyczną. Coach matrycy musi utrzymywać się na poziomie serca przez całą długość sesji.
Coach matrycy musi być w odpowiednim stanie i w dobrej formie na czas sesji. Musi być czystym kanałem do odbierania subtelnych energii i sygnałów od pól energetycznych. Pracuje w większości używając prawej półkuli mózgowej, skupiając się na obrazach, symbolach, skojarzeniach, odczuciach intuicyjnych. Lewa półkula służy do komunikacji z klientem. Natomiast podczas
wczuwania się w energie, doboru i przeprowadzania różnych technik matrycy, lewa półkula przeszkadza, więc coach stara się ją „wyłączyć”.
Coach matrycy nie może mieć żadnych oczekiwań co do wyników sesji. Robi wszystko czego się nauczył, jednak nie może się nastawiać, że efekty będą rewelacyjne, nie może uzależniać się od pochwał klientów. Nawet jeżeli sesja dotyczy poważnych tematów z życia klienta, najlepiej żeby atmosfera na sesji była radosna, na luzie – wtedy najlepiej udaje się.
Matryca energetyczna – sesja, czyli od czego zaczynamy?
Od czego zaczynam? Jeśli przychodzi do mnie nowy klient/klientka, zaczynam od rozmowy – opowiadam jak będzie wyglądała sesja, uprzedzam że mogą być elementy zaskakujące, proszę o pozwolenie na dotykanie klienta w czasie procesu. Na kolejnej sesji robimy krótkie podsumowanie na temat co się zdarzyło w życiu klienta po ostatniej sesji.
Następnie proszę klienta żeby usiadł na krześle na środku pokoju. Ustalamy nad jakimi sprawami będziemy pracować, ja te tematy symbolicznie umieszczam na wyświetlaczu nad głową klienta, żeby pole matrycy energetycznej wiedziało jaka jest intencja.
Przeważnie już w momencie kiedy klient przedstawia swoje problemy, widzę w trybie jasnowidzenia przestrzennego gdzie idzie energia – do przeszłości, do przyszłości, obok klienta, do jakiejś osoby. Obserwuję co się dzieje, jakie pojawiają się symbole. Może to być np. głęboki dół gdzie coś jest schowane, ciężki kamień, zardzewiałe taczki i tym podobne.
Mam zawsze przy sobie kartkę z wypisanymi technikami matrycy energetycznej. Sprawdzam energetycznie poszczególne techniki, żeby wybrać tą która najlepiej odniesie się do pokazanych symboli. Zwracam się do pola matrycy z intencją żeby pokazało mi jak rozwiązać dany problem, Po otrzymaniu odpowiedzi przeprowadzam wskazany proces.
Matryca energetyczna – sesja, czyli różne sposoby
Jeżeli klient ma jakieś marzenia, plany do zrealizowania, szukam dla niego nowych zasobów, czyli cech charakteru, zachowań, sposobów myślenia o danej sprawie. Używam tak zwanych szablonów – dobieram osoby albo grupy osób którym taka sprawa powiodła się. Łączę klienta z nimi, żeby od kogoś innego przepływały informacje i spowodowały przyspieszenie w życiu klienta, szybsze osiągnięcie sukcesu.
Jeśli jest jakiś problem powtarzający się u klienta, stworzył się negatywny wzorzec z którego klient własnymi siłami nie potrafi wyjść, szukam przyczyny, pierwszego momentu w czasie kiedy pojawił się ten problem. Początek może być we własnym życiu klienta, będąc skutkiem jakiejś traumatycznej sytuacji, albo nastąpił w wyniku stworzenia negatywnych przekonań.
Przyczyna może też pochodzić z poprzednich wcieleń, z historii rodu po stronie matki lub ojca, ze świadomości zbiorowej – czyli ma miejsce wpływ np. historii narodu polskiego. Niezależnie od tego który z przykładów ma miejsce, stosuję technikę „podróży w czasie”. Proszę klienta żeby podał swój obecny wiek, aby wrócić do tego samego miejsca po procesie, a następnie cofam klienta
do momentu powstania problemu i w tym miejscu rozwiązuję sytuację – doprowadzam do pozytywnego zakończenia. Zbieramy pozytywną energię i przenosimy ją do teraz.
Skąd wiem, że sprawa została rozwiązana i już jest dobrze? Przeważnie symbole i sytuacje znikają w mojej obserwacji, rozpływają się i pozostaje pusta przestrzeń, w której jest jedynie energia odczuwana jako korzystna dla klienta. Sprawdzam rezultat energetycznie, pytam pole matrycy energetycznej czy dany proces zakończył się. Z polem komunikuję się za pomocą „okien”, wkładam rękę w wyimaginowane okno, ono jest otwarte na TAK, a zamknięte na NIE.
Matryca energetyczna – sesja
Sesja matrycy energetycznej jest interaktywna. Klient może mieć oczy otwarte lub zamknięte. Może zadawać pytania, może opowiadać o swoich odczuciach, może dodawać dodatkowe problemy lub ich aspekty w czasie procesów. Sesja może być zarówno osobista jak i przez telefon, nie ma różnicy, ponieważ i tak łączę się energetycznie.
Klienci pytają ile sesji potrzeba do skutecznego rozwiązania problemu. Zależy to od wagi problemu, a także od własnej pracy klienta w domu. Niektóre rzeczy można rozwiązać już na jednej sesji, natomiast niektóre wzorce zachowania odnawiają się, klient do nich wraca. Odnawiają się już na szczęście w mniejszym stopniu, więc kilka sesji może je skutecznie zmniejszyć. Własna
praca klienta w domu to starania żeby nie myśleć w stary sposób, zauważać nowe, pozytywne aspekty, uwierzyć że dzieje się już inaczej.
Czy matryca energetyczna działa? Za każdym razem na sesji jest wykonana praca energetyczna, rezultat jest umieszczony w polu energetycznym – w aurze klienta. Po niektórych sesjach zdarzają się cuda już od razu, natychmiast. Po innych na materializację, czyli przejście efektów z aury klienta na plan fizyczny, trzeba poczekać na zmiany od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Sesja matrycy energetycznej nie ma stałej struktury, nie ma zasad. Każda sesja jest inna, spersonalizowana dla danej osoby, nigdy nie wiadomo co się pokaże. Ważna jest moc intencji, coś ważnego zaczyna się dziać już od chwili zapisania się na sesję. Klient zdecydował się na zmianę, jest otwarty na poprawę swojego losu.
Na moim kanale, pod tym adresem https://youtu.be/A85pvco4DpQ, opowiadam więcej o tym, czym jest matryca energetyczna, dlatego zapraszam do obejrzenia.
Kim jestem?
Wróżka Anna Żarek
Jestem coachem matrycy energetycznej, wróżę z kart tarota i wahadełka.
Pasjonuje mnie psychologia, parapsychologia, rozwój duchowy i osobisty.
Pomagam ludziom w podejmowaniu decyzji, rozwiązywaniu problemów dotyczących pracy, biznesu, miłości, relacji z ludźmi i innych.
Przyjmuję klientów na indywidualne sesje osobiste, telefoniczne i online.
You must be logged in to post a comment.