Jak czytać karty Tarota? – Wróżka Anna Żarek wspomina swoje początki - Magiczny Coaching - wróżka Anna Żarek - Bo w Twoim życiu jest więcej magii niż myślisz.

Bardzo często niezbadane są drogi naszego przeznaczenia. Będąc dziećmi czy nastolatkami interesujemy się pewnymi sprawami, jak np. wróżenie czy malowanie, nie zdając sobie sprawy, że to jest właśnie to co będziemy robić w swoim dorosłym życiu. A zatem Wróżka Anna Żarek wspomina swoje początki.

Jak to się zaczęło?

Napiszę jak to było u mnie. Przede wszystkim bardzo chciałam mieć karty Tarota. Pierwsze karty kupiłam w antykwariacie w Londynie, wraz z używaną książką do interpretacji. Potem doszła druga książka. Chciałam poznać i czytać karty Tarota jak najszybciej, była we mnie ogromna motywacja do poznania tajemnic Tarota i do opanowania sztuki wróżenia z nich. Napiszę wprost – już wtedy, jako 20- letnia dziewczyna, czułam i wiedziałam że kiedyś będę zawodową wróżką.

Miałam dwie książki do czytania kart i tyle, w tamtych czasach nie było jeszcze internetu, nie było dostępu do innych materiałów. Codziennie losowałam karty Tarota i szukałam ich znaczeń w książeczkach. Starałam się jak najwięcej opisów kart Tarota zapamiętać. Jak karta powtórzyła mi się w losowaniu, przeważnie już miałam jakieś skojarzenia co ta karta oznacza.

Jak czytać karty Tarota? – Wróżka Anna Żarek wspomina swoje początki

Dość szybko zaczęłam wróżyć ludziom, zaznaczając że byłam osobą początkującą i że musiałam podczas czytania kart zaglądać do opisów kart. Z czasem już coraz więcej pamiętałam, i do książki zaglądałam w niektórych przypadkach. Ludzie którzy do mnie przychodzili, przyjaciele, znajomi, rodzina, sąsiedzi z bloku, bardzo chcieli się dowiedzieć czegoś o swojej przyszłości. Nie przeszkadzało im, że jeszcze nie znałam znaczeń kart na pamięć. Prosili żeby im powróżyć na tyle na ile umiem.

I przyszedł moment kiedy wszystkie karty w pewnym sensie zinternalizowałam, już wszystkie miałam w głowie. Wtedy nastąpił etap znacznie ciekawszy. Karty przemawiały do mnie, układały się w historie. Z jednej karty wynikała następna, a razem z innymi znaczenie stawało się głębsze i bardziej zrozumiałe. Tworzyły mi się w głowie różne połączenia pomiędzy kartami, to się działo intuicyjnie.

Myślę że jeśli ktoś chce się dowiedzieć jak czytać karty Tarota swobodnie, musi po prostu przygotować się na naukę znaczeń kart na pamięć, w pozycjach prostych i odwróconych. I musi mieć ludzi na których będzie mógł swoje zdolności do wróżenia wypróbować. Ja wiele pierwszych wróżb przeprowadziłam bezpłatnie, bo jeszcze nie byłam profesjonalistką. Im więcej masz przeprowadzonych wróżb, tym lepszą jesteś wróżką, to kwestia doświadczenia i praktyki.