Wiecznie młodzi i wiecznie w rozmiarze XS, czy jest to nam potrzebne ? Spójrz co się dzieje na Facebooku, Instagramie, YouTubie. Są ludzie młodzi i piękni, zdrowi, wysportowani, odnoszący sukcesy, zarabiający pieniądze. To są nasze wzorce, to są osoby i sytuacje życiowe z jakimi się porównujemy. Łapiemy je podświadomie i tak chcemy żyć.
A co jeśli się nie udaje? A co jeśli, jak pisze Esther Hicks w serii książek o Abrahamie, doświadczamy nieustannego wibracyjnego dysonansu pomiędzy tym co byśmy chcieli a tym co realnie jest? Czy mamy być wykluczeni ze społeczeństwa, czy sami w swoich umysłach mamy siebie skreślać i karać, bo nie wyszło, bo nie nadążamy, być może jesteśmy “gorsi”?
Tomasz Stawiszyński, w książce “Ucieczka od bezradności”:
“Stanowiłoby to prawdziwy przełom: na powrót włączyć bezradność, błąd, słabość, śmiertelność, lęk, podatność na zranienie do naszego życia.
Kultura zbudowana na kulcie sukcesu staje się systemem dyskryminującym wszystkich, którzy nie mieszczą się w wąskim wzorcu sprawności i którzy nie są w stanie dotrzymać innym tempa w permanentnym wyścigu o prestiż, o miejsce w hierarchii, o kapitał, o przywilej.
Dlatego właśnie nie potrzebujemy dzisiaj wzmocnienia, nadziei czy siły, żeby heroicznie przezwyciężać piętrzące się przed nami trudności. Nie potrzebujemy pozytywnego nastawienia, sprawności, rozwoju osobistego, entuzjazmu, wiary w siebie i optymizmu. Przeciwnie. Potrzebujemy doświadczenia rozpaczy i żałoby, smutku po stratach, ale i smutku w ogóle. Potrzebujemy doświadczenia chaosu i niezrozumienia, przypadkowości losu i bezsensowności cierpienia. Potrzebujemy zgody na błędy, upadki i niepowodzenia. Potrzebujemy zgody na bezradność”.
Wiecznie młodzi i wiecznie w rozmiarze XS – moje zdanie
Też tak uważam. Być może światowy kryzys jaki się teraz dzieje ma za zadanie zwrócić naszą uwagę na to, że są ludzie słabi i bezradni, zdarzają się choroby, bankructwa, niepowodzenia. Że komuś może brakować pieniędzy, może sobie nie radzić, potrzebuje wiary, nadziei, zainteresowania drugiego człowieka. Nie wszyscy jesteśmy wiecznie młodzi i wiecznie w rozmiarze XS. Jesteśmy prawdziwymi ludźmi, a człowieczeństwo to też objęcie własnego cienia.
Kim jestem?
Wróżka Anna Żarek
Jestem coachem matrycy energetycznej, wróżę z kart tarota i wahadełka.
Pasjonuje mnie psychologia, parapsychologia, rozwój duchowy i osobisty.
Pomagam ludziom w podejmowaniu decyzji, rozwiązywaniu problemów dotyczących pracy, biznesu, miłości, relacji z ludźmi i innych.
Przyjmuję klientów na indywidualne sesje osobiste, telefoniczne i online.
You must be logged in to post a comment.